Czas czytania: 12 minut

Podcast
“Technologie w Rehabilitacji”
Odcinek #060

Ten odcinek jest dla Ciebie, jeżeli:

  • chcesz wiedzieć, czy można finansować sprzęt z Funduszy UE w 2024 roku?
  • ciekawi Cię, jak wygląda przykładowy wniosek w konkursie UE?
  • zastanawiasz się, dlaczego kluczowy jest dobry plan B+R?
  • chcesz wiedzieć, jak ułożyć współpracę z firmą doradczą?

Słuchaj w wybranej platformie streamingowej:

Spotify

Apple Podcast

YouTube

O czym będzie dzisiejszy odcinek?

Może tak na początku, co pewnie już zauważyliście, jeżeli regularnie słuchacie tego podcastu, po raz pierwszy od dłuższego czasu nagrywam ten odcinek sam. Dzisiaj nie będzie wywiadu, dzisiaj nie będzie rozmowy z innymi osobami i po raz pierwszy od dłuższego czasu to też nie będzie odcinek tak stricte o wyrobach medycznych, więc nie będę musiał powtarzać tej formuły, że to jest tylko dla profesjonalnego użytkownika itd.,
No ale przechodząc już do tego, skąd w ogóle pomysł.
Od jakiegoś czasu generalnie obserwujemy wzrost ilości dostępnych dofinansowań.
Raz, że po prostu częściej one pojawiają się na odpowiednich portalach, więc jeżeli wy też śledzicie te portale, to pewnie to zauważyliście, natomiast nawet jeżeli to umknęło waszej uwadze, no to przynajmniej my obserwujemy zwiększoną aktywność na profilach firm specjalizujących się w tzw. „pisaniu wniosków” czy „pozyskiwaniu dofinansowań”, czy też „pozyskiwaniu funduszy” i też zwiększoną aktywność przedstawicieli takich firm. Czasem już po prostu „sieją” mocno na ślepo, jeżeli wpisujecie się w klucz taki, że jesteście z danego województwa i jest dofinansowanie, to po prostu wysyłają wam zapytanie, żebyście już sami sprawdzili, czy podpadacie pod tą branżę, to oni wam wtedy przygotują taką aplikację.
Na szczęście jest to zdecydowana mniejszość i bardzo dużo firm, które już do Was się zwraca, czy nawet do nas się zwraca, czy my chcemy napisać z nimi dofinansowanie, to faktycznie najpierw odrobi jakąś drobną pracę domową i sprawdzi, czy w ogóle warto do nas – czy do Was – pisać.

To nie jest pierwszy odcinek o dofinansowaniach, dlaczego jest potrzebny kolejny?

Nie jest to też pierwszy raz w ogóle, gdy w tym podcaście omawiany jest temat dofinansowań, bo historycznie nasz pierwszy – pierwszy odcinek tego podcastu był właśnie w tym temacie i tam szczegółowo omawialiśmy zarówno jakie etapy (wyszło nam ich pięć), można wyszczególnić przy pozyskiwaniu dofinansowań oraz jakich błędów uniknąć przy pozyskiwaniu dofinansowań w oparciu właśnie o współpracę z firmą doradczą.
Takich błędów ogólnie naliczyliśmy wtedy cztery i nie będziemy ich tutaj powtarzać. W opisie tego odcinka będzie link do tamtego materiału. Jeżeli będziecie potrzebowali, zapraszamy do jego odsłuchania lub nawet przeczytania – na naszym blogu jest on także w formie transkryptu.
Przechodząc do meritum, skąd ten temat? Minęły dwa lata z okładem od tamtego materiału. Widzimy, że wnioski, o ile nie są to pieniądze związane np. z jakąś transformacją energetyczną, to idą mocno w taką stronę badawczą i w takich przypadkach jest kilka rzeczy, na które szczególnie warto zwrócić uwagę, przygotowując taką aplikację, bo pisanie tego wniosku nazywa się tak roboczo. I o tym tak naprawdę ten odcinek będzie.

Dofinansowanie a prawdziwy konkurs w ramach działania 1.1 FUE dla Mazowsza 2021-2027

Aby umieścić to też w jakichś ramach i żebyście mogli, jeżeli słuchacie tego odcinka w miarę na bieżąco, odnieść to do jakiegoś aktualnego naboru, to powiem to trochę może na przykładzie niedawno ogłoszonego konkursu 1.1 pod tytułem Infrastruktura badawczo-rozwojowa przedsiębiorstw dla programu Fundusze Europejskie dla Mazowsza w latach 2021-2027.
Opowiem też trochę o doświadczeniach związanych z przygotowywaniem wniosków, których nabory były wcześniej w tym roku, a w których mieliśmy okazję uczestniczyć jako część zespołu aplikacyjnego. I wracając jakby najpierw do tego konkursu, na jego przykładzie też będziecie mogli sami ocenić na co są te konkursy i czy wy się w to wpisujecie, czy to jest coś na co warto waszym zdaniem aplikować, bo zawsze decyzja jest ostateczna i tak po Waszej stronie. Każdy może Wam przedstawić nie wiadomo jaką tabelkę opłacalności, ale to i tak Wy później podejmujecie decyzję, bo Wy ponosicie odpowiedzialność za jego wdrożenie z sukcesem.
Trzeba pamiętać, że odpowiedzialność firmy doradczej zawsze jest ograniczona do któregoś momentu, najczęściej złożenia aplikacji, ewentualnie jeżeli gdzieś się dogadacie dalej, no to rozliczania tego wniosku, natomiast to będzie na bazie tego, co Wy dostarczacie. No i co, na co pozwala ten konkurs, ale też podobne z 1.1?

Co umożliwia konkurs 1.1?

Po pierwsze będą wspierane projekty obejmujące zakup lub wytworzenie aparatury, sprzętu, technologii i innej niezbędnej infrastruktury służącej prowadzeniu prac badawczo-rozwojowych w celu stworzenia innowacyjnych produktów i usług. I zwracam tu uwagę, że Wy nie zawsze musicie być w stanie wytworzyć produkt, bo nie każdy musi być wytwórcą produktu, ale możecie wymyśleć np. jakąś mega-ultra-hiper innowacyjną usługę i to też jest całkiem okej. Po drugie, wspierane będzie utworzenie lub rozwój w przedsiębiorstwie działu B+R lub laboratorium, lub utworzenie centrum badawczo-rozwojowego i przez przedsiębiorstwo, to też warto zaznaczyć, tu rozumiemy pełną skalę.
To może być mikro, małe, średnie, a nawet duże po spełnieniu pewnych warunków. To też jest zapisane w regulaminie konkursu. To też nie zawsze się w ogóle spotyka, że duże może uczestniczyć, nawet pod pewnymi warunkami. Po trzecie, projekt może obejmować usługi niezbędne do podnoszenia kompetencji pracowników mających na celu pełne wykorzystanie sprzętu, aparatury, infrastruktury, czyli znowu: możecie się też szkolić.
To też jest zupełnie inna pula środków. I projekt musi być zgodny z kierunkami rozwoju innowacyjności w województwie mazowieckim wskazanymi przez obszary inteligentnej specjalizacji.

Na co zwrócić uwagę?

Co do zasady, nie wydaje się to jakoś ultra skomplikowane, przynajmniej czytając te punkty. Natomiast generalnie, patrząc przez pryzmat tego, że te konkursy będą się pojawiać, no bo jeżeli mamy w tytule, że to jest do 2027, to co kilka miesięcy będzie kolejny nabór. Natomiast alokacje w tych naborach są często mniejsze niż poprzednio. W tym konkretnym przypadku alokacja, czyli ilość środków dostępnych jako pula dofinansowań do rozdzielenia między wszystkich chętnych, niekoniecznie są duże, w tym przypadku to jest troszeczkę ponad 21 milionów złotych do rozdzielania na wszystkich innych, co patrząc na to, że dofinansowanie może być od 350 do 2 milionów złotych, przepraszam 2,5 milionów złotych, no to sprawia, że realnie 10-15 firm dostanie to dofinansowanie.  Chyba, że wszyscy napiszą na próg minimalny 350 tysięcy, w co szczerze wątpię tak naprawdę. I wszystkie te, które będą aplikować tylko na 350 tysięcy, akurat dostaną najwięcej punktów w tej aplikacji, w co też wątpię. I mała alokacja w zestawieniu z dużą ilością potencjalnych chętnych sprawia, że może to banalnie zabrzmi, ale trzeba dobrze przemyśleć cały ten temat.

Trzy znaki generujące wyzwanie: B+R

Zwłaszcza, że tabela obszarów inteligentnej specjalizacji, jeden z załączników do regulaminu tego wniosku,  jest dosyć obszerna i są tam kwestie medyczne, są tam rzeczy związane z branżą medyczną, z branżą rehabilitacyjną, jest tam parę bardzo fajnych tematów, natomiast konkurencja ze stron innych branż też będzie całkiem spora. I to wszystko sprawia, że nie wystarczy, tak mówiąc kolokwialnie, poskładać kilku pomysłów razem i wyrzeźbić z tego wniosek. Tutaj przychodzi w sukurs nam kwestia taka, że przy podejmowaniu decyzji należałoby rozważyć dobrze, kogo weźmiemy do pisania tego wniosku, bo nie zawsze jest tak, że sami damy radę to zrobić. Nie każdy wnioskodawca jest w stanie właśnie sam przygotować ten wniosek, zwłaszcza jeżeli wcześniej nie prowadził zbyt wielu prac B+R.
Jeżeli to byłyby wnioski takie czysto inwestycyjne, takie też się czasem zdarzają, to to jest łatwiej zrobić nawet samemu. Natomiast jeżeli są tam zaangażowane w to kwestie związane z pracami B+R, no to tutaj skala skomplikowania troszeczkę się nam zwiększa. Z drugiej strony nie każda firma, która seryjnie przygotowuje dokumentacje aplikacyjne, będzie w stanie Wam to też przygotować i złożyć te dokumenty z uwzględnieniem komponentu badawczego, jeżeli go nie otrzyma od Was lub od kogoś z zewnątrz. No bo większość firm – to też o tym mówiłem w tym odcinku przywoływanym, w tym pierwszym – świetnie czyta regulaminy, świetnie Wam przygotuje tą dokumentację aplikacyjną, ale ten wsad cały merytoryczny, no niestety jest po Waszej stronie.
Ona tego za Was nie wymyśli, bo nie siedzi w Waszych głowach. I niestety taka firma, nie będąca ekspertem w tworzeniu planu B+R, troszeczkę Wam może obniżyć szansę skutecznego aplikowania – aplikacji o takie dofinansowanie.
I jak temu zaradzić?

Jak podejść do tworzenia wniosku w ramach B+R?

Są przynajmniej dwa sposoby. Oba testowaliśmy w praktyce w ostatnim czasie. Możecie znaleźć firmę, która ma zasoby, aby stworzyć Wam ten plan B+R. I to nie na zasadzie: „jako firma my już to kiedyś pisaliśmy.”
Przyjdzie do Was przedstawiciel takiej firmy i Wam powie: „tak, nasza firma ma doświadczenie w pisaniu wniosków.
Tylko pytanie trzeba pogłębić trochę: „Czy w tej firmie nadal jest osoba lub osoby, które to faktycznie robiły?
Bo może być tak, że już takich osób tam nie ma i będą to sklejać dla Was osoby bez doświadczenia, niedawno przyjęte, nielegitymujące się takim doświadczeniem. A doświadczenie w tym przypadku siedzi najczęściej w osobach, a nie w organizacjach, ale to jest temat na oddzielny odcinek. Rzadko która organizacja w jakiś sensowny sposób taką wiedzę niestety agreguje i przechowuje, zwłaszcza, że tutaj to nie zawsze są pewne powtarzalne rzeczy, ten plan B+R często się tworzy z uwzględnieniem tego waszego kontekstu organizacji, więc trzeba nad tym chwilę sobie przysiąść. Inny sposób to, jak mawiał klasyk: „Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.” I o co tutaj chodzi?
Można polegać na znanej sobie firmie od dofinansowań, z którą mamy już jakąś historię współpracy, która nam świetnie składa te wnioski aplikacyjne, bo będą robić tą swoją część dobrze.
Ale do tego należałoby dokoptować jeszcze jednego jakiegoś partnera zewnętrznego, czy to osoba, czy podmiot, to już jest kwestia do uzgodnienia, zależy kogo znajdziecie.
I takie osoby lub osoba stworzą Wam ten plan B+R i plan wdrożenia wyników B+R, bo to są też dwie różne rzeczy i obydwie muszą być zawarte w takim dofinansowaniu. I czy się to sprawdza w praktyce?
Generalnie, jeżeli poustalamy sobie wszystkie rzeczy na początku, to zarówno jeden, jak i drugi model daje bardzo dużą szansę powodzenia w tej współpracy.

Czy te sposoby pisania wniosku sprawdzają się w praktyce?

I tak jak mówiłem na początku tego punktu, w ostatnich miesiącach mieliśmy okazję współpracować w obydwu modelach i zadziałało to całkiem nieźle.
I to nie jest tylko nasza opinia, bo zawsze też pytamy partnerów po drugiej stronie, jak to się sprawdziło i co było takim kluczem do sukcesu, żeby ta współpraca przebiegła w miarę gładko, sprawnie, może nie bezstresowo do końca, bo ten stres zawsze się gdzieś pojawia, ale także finalnie złożyliśmy taką aplikację, z której jesteśmy wszyscy zadowoleni, a przede wszystkim klient końcowy jest z tego zadowolony.

Czynnik nr 1 wpływający na tworzenie wniosku – ludzie z czasem!

Po pierwsze, sprawdziliśmy, czy każdy zespół ma ludzi o odpowiednich kompetencjach.
Zespoły w sensie firma, która pisze wnioski, firma, która pisze plan B+R, firma, która chce pozyskać dofinansowanie, klient, czyli wy na końcu.
Na przykład, jeżeli jest to zespół łączony, w takim sensie, jak przed chwilą wymieniłem, to trzeba sprawdzić i rozdzielić. Ja wiem, że to brzmi jak banał, ale: kto robi rzeczy formalne, kto robi rzeczy merytoryczne i kto na przykład może ze strony klienta udzielić informacji. Dodatkowo, czy osoby, zwłaszcza po stronie klienta, no bo firmy doradcze pracują na wynik, płacicie im za doradztwo, ale czy w waszej firmie, jeżeli wy chcecie pozyskać to dofinansowanie, to możecie sobie pozwolić na taki luksus, że oddelegowujecie do pracy nad wnioskiem osoby o kompetencjach, które są potrzebne, czyli znają pacjentów, znają specyfikę waszego środka, znają wasz model biznesowy itd.,
I żeby to działo się nie w „złotej godzinie” dla nich, czyli jak obrobią wszystkich pacjentów, to jeszcze siedzą przy wniosku, ale żeby faktycznie zmienić im ten grafik, żeby bez straty dla nich mogli uczestniczyć w pracach na tym wniosku. Bez straty dla nich, czyli na przykład bez obniżonego wynagrodzenia, no bo wtedy nie pracują z pacjentami. No to jest też koszt, który trzeba sobie uwzględnić przy niestety tworzeniu tego programu. Jeżeli nie będzie takiej możliwości, nie będzie takiej przestrzeni, żeby wydzielić też ze swojej organizacji osoby, które pomogą w napisaniu tego wniosku, we włożeniu w część merytoryczną informacji o tym, co, jak, gdzie i kiedy wy robicie, to niestety będę szczery, szanse powodzenia drastycznie maleją, szorują po dnie praktycznie.

Czynnik nr 2 wpływający na tworzenie wniosku – czy B+R jest zgodny z naszym planem na biznes?

Kolejna kwestia to to, co chcemy zrobić, to czy jest to jakimś ciągiem logicznym naszego zaplanowanego rozwoju. Czy to co chcemy zrobić jest tak przez nas przemyślane, że nie stanowi nagle zwrotu w naszym modelu biznesowym o 180 stopni w stosunku do tego co wykonujemy na co dzień?
Czyli jeżeli planujemy działania B+R, to czy my będziemy mieli co i kogo na przykład badać w ramach tych prac B+R? I czy te badania faktycznie nam pomogą zwiększyć rentowność czy przychód biznesu? Jeżeli nie i jest to wymyślone na siłę np. przez kogoś spoza organizacji, który przyjdzie z katalogiem i będzie chciał Wam sprzedać jakieś innowacyjne narzędzia diagnostyczne, rehabilitacyjne itd., to szczerze zastanówcie się dwa razy, zwłaszcza jak macie np. już jakiś sprzęt u siebie, czy to z poprzednich dofinansowań, po prostu zainwestowaliście w coś, co ma też komponentę umożliwiającą Wam robienie badań i zastanówcie się albo namówcie tę osobę na to, żeby w pierwszej kolejności wykorzystać to, co już macie, bo zawsze lepiej jest inwestować jednak w sprawy miękkie, w rozwój kadr, a w drugiej kolejności dopiero uzupełniać tę bazę sprzętową, żeby się nie okazało, że Wy sobie na przykład podublowaliście jakiś sprzęt albo macie nową baterię sprzętu, który jest trochę oderwany od kontekstu tego, co robicie do tej pory. Kluczowe jest to, żeby to, co chcecie dokupić, uzupełniało to, co już po prostu macie i żeby dało się to obronić, żebyście wy przede wszystkim wiedzieli, jak to uzupełni tą waszą bazę. I taki case stricte biznesowy musi być uwzględniony w opisie merytorycznym. I tu potrzeba również współpracy z każdej strony. A pamiętajmy, że wkład merytoryczny to obecnie merytum wniosku. Bez sensownego wkładu merytorycznego, który się opiera i na tym, co macie, i na tym, co chcecie pozyskać, no znowu szanse również drastycznie maleją. Bo taka część merytoryczna będzie sprawdzana i patrząc na wyniki niektórych naborów i czytając recenzję, to mogę powiedzieć, że faktycznie mocno grzebane jest w tej części biznesowo-merytorycznej.

Czynnik nr 3 wpływający na tworzenie wniosku – czy sprzedamy to, co zbadamy?

I teraz trzecia rzecz. Czy to, co zrobimy, badania, które powstaną w oparciu o to, co mamy, co dokupimy, pozwolą nam faktycznie na wprowadzenie nowego produktu lub usługi, który my damy radę też sprzedać? Bo jakby nie sztuką wymyślić produkt lub usługę, to musi być tak zrobione, że faktycznie będziecie mieć przekonanie graniczące z pewnością, że to sprzedacie jako produkt lub jako usługę. Inaczej to Wam wyjdzie po prostu na którymś etapie oceny merytorycznej wniosku, że przeszacowaliście, że niezbyt dobrze zaadresowaliście grupę docelową. I jakby też trzeba o tym pamiętać, że docelowo biorąc to dofinansowanie na wprowadzenie innowacyjnej usługi, chodzi wam o to, żeby faktycznie na koniec dnia oprócz tego, co kupiliście, to wam też przyniosło jakiś spodziewany przychód, no bo też pamiętajmy, że te dofinansowania nie są stuprocentowe, one są i tak bardzo atrakcyjne, zwłaszcza to, o którym mówiłem dla regionu warszawskiego, gdzie po zebraniu odpowiednich premii można dostać od 50 do nawet ponad 80% dofinansowania, co jest po prostu kosmosem i bardzo rzadko się zdarzało w takich projektach inwestycyjnych, zwłaszcza w tamtym regionie. To jest oczywiście powiązane też z wielkością przedsiębiorstwa i w której części województwa mazowieckiego się jest, ale i tak jest naprawdę ciekawie i interesująco.

Podsumowanie – trzy czynniki wpływajace na skutecznie pisanie wniosku – razem

I jeżeli to wam nie przyniesie przychodu, to bez sensu jest w ogóle pisać ten wniosek, bo i tak będziecie dokładać część swoich pieniędzy do tego. Więc reasumując, trzy czynniki w naszej opinii przyczyniające się do sukcesu przy składaniu aplikacji to: zebranie zespołu / drużyny, zaplanowanie działań B+R, które będą naszym ciągiem biznesowym, pozwolą nam na sensowny rozwój tego biznesu i będą do niego dodatkiem, a nie nagle, że my będziemy musieli przeorganizować się w całości jako firma, żeby teraz wszyscy robili pracę B+R, bo mamy na to dofinansowanie. No i taki case biznesowy, który my sprzedamy sobie bez problemu na koniec dnia, jak zakończymy to dofinansowanie, zrealizujemy tę pracę B+R, czy to będzie produkt, czy to będzie usługa.
I wiemy w Skyfi, że to jest trudne.
Nie powiem. Każda z aplikacji, w których uczestniczyliśmy, miała swoje jasne strony i ciemne.
Jesteśmy bogatsi o te kolejne doświadczenia i to też nie jako firma, tylko jako właśnie osoby, które w tym uczestniczyły.

Zastanawiasz się, czy aplikować o środki UE? Przeczytaj ten akapit!

Natomiast jeżeli po wysłuchaniu tego odcinka zastanawiacie się, czy pozyskać takie fundusze, albo jak się za to zabrać, albo czy ja dam radę takie fundusze pozyskać, to ja zapraszam serdecznie do kontaktu z nami, czy to mailowo, czy telefonicznie, czy przez media społecznościowe.
Napiszcie do nas, zadzwońcie.  Mogę wam powiedzieć w skrócie, jak będą wyglądały kolejne kroki, co się wydarzy, kiedy zdecydujecie się na taki kontakt i będziecie chcieli się dowiedzieć więcej, czy kwalifikujecie się na takie dofinansowanie, czy nie. I to też niezależnie od tego, czy jesteście z województwa mazowieckiego, tak jak teraz omawiamy ten konkretny case, czy jesteście z innego regionu kraju. Zadzwonicie do nas, napiszecie, my sobie zachowamy wasze dane. Teraz przedyskutujemy, jak by to mogło wyglądać, czy macie jakiś fajny pomysł, żeby to realizować, a w momencie jak się pojawi dofinansowanie na waszym regionie, to wtedy do was już wrócimy i porozmawiamy bardziej szczegółowo jak to zrealizować. Nam też nie chodzi o to, żeby pisać za was te wnioski. Jest mnóstwo firm wyspecjalizowanych w składaniu aplikacji tych wniosków, natomiast w części takiej merytorycznej nieskromnie mogę powiedzieć, że tych firm aż tylu nie ma i tutaj możemy wam trochę w tym pomóc, dlatego zapraszamy do współpracy. No i jak będą wyglądały kolejne kroki?
Po tym jak się z nami skontaktujecie, będziemy wykonywać kontakt zwrotny. Wskazane jest, aby te dane kontaktowe zawierały numer telefonu, bo tak będzie łatwiej. Zadamy Wam kilku pytań i umówimy jeszcze rozmowę z osobą, która pomaga pisać takie wnioski. Nawet jeżeli zdecydowalibyście się na zewnętrznego partnera, który będzie takie dofinansowanie za Was składał, my i tak mamy na pokładzie osobę, która Wam pomoże w takich kwestiach formalnych i będziecie mogli na parę rzeczy z nimi pogadać.
Następnie porozmawiamy też na temat części merytorycznej. Jaki macie pomysł? Jak ten pomysł widzimy?
Czy da się go obronić pod kątem budowania zaplecza B+R w przedsiębiorstwie?
Czy może należy go trochę bardziej doszlifować zanim ten pomysł faktycznie będzie można złożyć w ramach dofinansowania?  No i też znajdziemy Wam tą odpowiedź na interesujące Was pytanie.
Jak mamy te wszystkie informacje, to czy obecnie jest ciekawe dofinansowanie, z którego możesz skorzystać, bo znowu, jeżeli ten pomysł nie będzie jakoś super B+R, to może po prostu w międzyczasie pojawi się jakiś temat inwestycyjny i też Wam będziemy mogli to zaproponować. Jak tutaj ze wszystkim się dogadamy, też możemy wtedy ewentualnie porozmawiać o dalszej współpracy, czy to przy składaniu takiego wniosku, czy wsparciu w tworzeniu części merytorycznej, czy też w jednym i w drugim, tu formy współpracy są różne.

Podsumowanie i zakończenie odcinka

Kończąc, wyszedł w sumie krótki ten odcinek, ale też taki generalnie miał być.
Ja Was zachęcam do śledzenia wszystkich stron funduszowych, do sprawdzenia jakie są finansowania, zachęcam też do śledzenia naszego profilu, jeżeli będą jakieś ciekawe dofinansowania, też o tym będziemy informowali, albo napisania do nas, zostawienia swoich danych kontaktowych, to wtedy w pierwszej kolejności otrzymacie to mailem, bo my tak naprawdę cały czas to śledzimy. A jeżeli macie wątpliwości lub chcielibyście przedyskutować, jak się przygotować już teraz do dofinansowania, które pewnie się ogłosi, no bo jeżeli mamy taki konkurs na Mazowszu, jest duża szansa, że w pozostałych województwach one też ruszą w ciągu kilkunastu miesięcy. Teraz jest czas na przygotowanie, może warto sobie już nabić jakieś doświadczenie w B+R, chętnie o tym porozmawiamy, co moglibyście zrobić, dlatego jeszcze raz zapraszam do kontaktu, to nic nie kosztuje, jak widzicie naszą stronę w prawym górnym rogu wystarczy kliknąć kontakt lub tak jak mówiłem media społecznościowe, telefon, mail, gołąb pocztowy trochę długo będzie leciał, ale też możemy zaryzykować.
No i co?
Dziękuję Wam bardzo za wysłachanie tego odcinka. Jeżeli obecnie już pracujecie nad dokumentacją aplikacyjną sami, życzymy Wam powodzenia. Jak chcecie coś skonsultować, zapraszamy. I do usłyszenia za dwa tygodnie.
Cześć i czołem.

Zobacz inne materiały, które mogą Cię zainteresować:

previous arrow
next arrow

Masz wyzwanie, z którym się zmagasz?

Skontaktuj się z nami a wspólnie spróbujemy znaleźć rozwiązanie!